Strumienice

bmwe34

W wielu sklepach motoryzacyjnych i punktach wymiany tłumików oferowane są tzw strumienice w cenach ok 100zł. Sprzedawcy obecują poprawienie się osiągów i zmniejszenie spalania. Prawdą jednak jest, że takie produkty ze strumienicą nie mają nic wspólnego. Strumiennica, czyli dynamizator spalin ma za zadanie poprawić opróznianie komory spalania silnika, jej budowa przyspiesza wydech spalin, co przy poprawnym montażu i przeróbce całego wydechu w konsekwencji daje lekki przyrost mocy. Taka strumienica musi być skonstruowana zgodnie z zasadami fizyki i inżynierii. Jeżeli więc decydujecie się się na montaż strumienicy niech to będzie produkt wysokiej jakości renomowanej firmy np MACHAEL lub MG Motorsport.

Jakie korzyści przyniesie montaż strumienicy dolotowej oraz wylotowej w miejscu tłumika środkowego lub katalizatora, bez zmiany tłumika końcowego na tzw. sportowy ?
Prawdopodobnie parametry silnika zmienią się w niewielkim stopniu tzn. 3-4%, ale Uwaga: niekoniecznie na plus. Rozumiem że głównie chodzi o wykonanie tuningu jak najtańszym kosztem, ale proszę wziąć pod uwagę że silniki nowoczesnych samochodów są tworami dosyć skomplikowanymi i stosowane zmian które sprawdzają się w jakim innym silniku niekoniecznie musi przynieść spodziewane efekty. Absolutnie nie znaczy to że jestem przeciwnikiem strumienic czy innych ciekawostek, ale ponad 25 letnia praca przy samochodach sportowych nauczyła mnie pokory i brak w wiary w cuda (przynajmniej w technice). Nie ma rozwiązań uniwersalnych tzn. takich które można bez zmian stosować w każdym silniku. Np. strumienica do Fiata 126 zastosowana w BMW M3 może, albo na pewno nie przyniesie spodziewanych efektów. Reasumując każde rozwiązanie aby było skuteczne powinno być zaprojektowane i sprawdzone w modelu samochodu do którego ma być stosowane.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych] GODULA Moto Sport

[link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] pomiar na hamowni auta ze strumienicą uniwersalną i bez niej. Różnica jest znacząca...

[link widoczny dla zalogowanych] w/g Grzegorza Grabowskiego, właściciela firmy Grabowski Motor Sport

cooba

Witam.
U siebie zamontowalem strumienice, ale bylo to kierowane troszke innymi wzgledami niz pogon za moca. A mianowicie mialem tak zapchany katalizator, ze auto bylo niesamowitym mulem i palilo 25/100. Wiec mi chodzilo tylko o to zeby pozbyc sie kata. A ogolnie na strumienice nie narzekam, nie jest glosna i sinik sprawuje sie dobrze a spalanie wrocilo do normy. A co najwazniejsze, bez kata nie kopci, wiec chyba silnik zdrowy Smile

Pozdro.

bmwe34

A jaką założyłeś strumienice? W moim Touringu jest założona taka pseudo strumienica i generalnie wydaje mi się że bardziej pszeszkadza niż pomaga. Wydaje metaliczny dźwięk i tyle. W najbliższym czasie muszę ją usunąć i w to miejsce zamontować rury i heja. Wydaje mi się że będzie lepiej.

cooba

Niestety nie pamietam jaka to firma, ale zadnych metalicznych dzwiekow nie wydaje. Zamontowalem dwie strumienice poniewaz uklad wydechowy jest dwu rurowy. Zlego slowa nie moge powiedziec. Z tym ze tak jak pisalem wczesniej nie interesowalo mnie zwiekszanie mocy tylko wywalenie kata.

Pozdro

bmwe34

Tak, ale przy zastępowaniu kata jakimś dziadostwem można sobie zaszkodzić... Jeżeli nie ma zmian na gorsze to dobrze. Ja mam "strumienice" z duża puszką i dwoma wlotami/wylotami. Jeżeli za strumienice nie płaciłeś 400zł za szt to masz coś takiego jak ja.

cooba

bmwe34